Przejdź do artykułu

Biblioteka tekstów

2010-11-15 | W magazynie

Gdy kurier to za mało

Skracanie łańcuchów dostaw, minimalizacja poziomu utrzymywania zapasów, dostawy just-in-time. Jednym z zadań stawianych współczesnej logistyce jest zmniejszanie ilości materiałów i półproduktów, będących w obiegu pomiędzy punktem wytworzenia a dalszego przetwarzania czy sprzedaży. To sprawia, że każda awaria, zmiana decyzji czy inny czynnik zmieniający kierunek i terminowość realizacji zlecenia transportowego niosą ze sobą ryzyko wystąpienia komplikacji w szerokiej skali – a zatem o ogromnych kosztach. Rośnie zatem zapotrzebowanie na usługi nagłe, dostępne od zaraz, opierające się na przewozie ładunków w terminie najkrótszym, jaki tylko fizycznie jest możliwy. Koszty takich usług – w porównaniu do standardowych usług kurierskich – będą wyższe, nadal jednak wielokrotnie niższe niż potencjalne straty (wśród nich te, których nie można wyliczyć w złotówkach, jak chociażby zaufanie klienta) związane z niedostarczeniem przesyłki na czas. Do kogo skierowane są usługi sameday? – Logistyka typu sameday, gwarantująca dostarczenie przesyłek w ciagu kilku godzin, to praktyczne rozwiązanie dla firm produkcyjnych czy ich dostawców. Elastyczne i wyspecjalizowane usługi time:matters stanowią również atrakcyjne rozwiązanie dla większych firm logistycznych, którym zależy na sprostaniu oczekiwaniom ich klientów – wyjaśnia Adam Komorowski, szef polskiego odziału time:matters. Coraz częściej oczekiwania tewiążą się z zachowaniem odpowiedniego poziomu standardów obsługi klienta oraz terminowością dostaw, której niedotrzymanie sankcjonowane jest wysokimi karami pieniężnymi. Klientami usług mogą być zarówno przedsiębiorstwa produkcyjne, jak i handlowe. Zwłaszcza w przypadku tych pierwszych oszczędności związane z wykorzystaniem usług sameday są nieocenione. W razie wystąpienia awarii czy stwierdzenia braku cennego surowca istnieje ryzyko wstrzymania produkcji, co pociąga za sobą konsekwencje w całym łańcuchu dostaw. Jak to działa? Podstawowym założeniem działania time:matters jest dostarczenie przesyłki na czas, z punktu A do punktu B, za pomocą najszybszych dostępnych środków transportu. Jest to zatem rozwinięcie standardowych usług kurierskich, oferujących zwykle dostawy „na jutro” – nawet jeśli wcześnie rano to dnia następnego. Ideą działania time:matters jest podejmowanie przesyłki natychmiast i wysyłanie jej do punktu docelowego od razu, z pominięciem procesów sortowania czy przeładunku. Opiera się to na wykorzystaniu istniejących połączeń komunikacyjnych zarówno transportu lotniczego, jak i kolejowego. Uzupełnieniem tych połączeń są kurierzy wykorzystujący różne możliwości poruszania się po drogach – czy to samochodem, czy rowerem. Wszystkimi środkami transportu Gdy transport lotniczy jest niemożliwy, istnieje alternatywa w postaci kurierów. Aby zapewnić maksymalną dostępność i szybkość przewozu, kurier poruszać się może samochodem, ale także rowerem.Najszybszą metodą przesyłania ładunków przy użyciu time:matters (w przeliczeniu na ilość pokonywanych kilometrów) pozostaje transport samolotowy. Firma jest spółką córką Lufthansy. Do przewozu paczek drogą lotniczą wykorzystywane są zatem połączenia niemieckiego operatora i spółek z jego grupy (np. Swiss International Air Lines). Dziennie daje to sieć ponad 900 kontynentalnych i ponad 100 interkontynentalnych połączeń do 400 miejsc w 90 państwach. Szeroka sieć połączeń daje możliwość kreowania kilku alternatywnych dróg dla tej samej przesyłki. Przykładowo – w razie problemów na jednym lotnisku (chociażby z powodu mgły) istnieje możliwość wysłania przesyłki inną drogą, np. do sąsiedniego miasta i dowiezienia jej do punktu docelowego samochodem. Usługi time:matters już w Polsce – Dla naszych klientów liczy się maksymalna elastyczność i najszybszy transport. Aby móc sprostać tym wymaganiom także w przyszłości i aby móc działać w sposób jeszcze bardziej efektywny i niezawodny, oferujemy nasze usługi na skalę międzynarodową. Stopniowo staramy się osiągać nasz cel: do roku 2010 zostać liderem w branży sameday – wyjaśnia wejście na polski rynek Adam Komorowski. W 2006 r., wraz z otwarciem pierwszego zagranicznego oddziału firmy w Zurichu, rozpoczął się proces internacjonalizacji firmy. Obecnie time:matters ma swoje oddziały także w Wiedniu, Szanghaju i w Warszawie. – Dzięki usłudze sameday time:matters dla każdego przedsiębiorstwa mamy optymalne rozwiązania transportowe. Szczególnie kierujemy się na spedytorów oraz firmy świadczące usługi kurierskie i logistyczne. To głównie do nich w roku 2008 są skierowane nasze działania handlowe na rynku polskim. Dzieki platformie high speed będą mogli rozszerzyć swoją ofertę i zaproponować swoim klientom najkrótsze terminy dostarczania przesyłek – tłumaczy Adam Komorowski. Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
2010-11-15 | W magazynie

Tajemnice projektu Vectrix

Podczas opracowywania strategii firmy i określania docelowych rynków dystrybucji produktów Vectrix dyskutowano nad optymalną lokalizacją fabryki. Z powodu tego, że 70% produkcji skuterów trafiających do klientów włoskich zadecydowała o usytuowaniu pierwszego zakładu w Europie. Stosunkowo niewysokie koszty pracy, wysoko wykwalifikowana kadra specjalistyczna oraz korzystne położenie miasta Wrocław przyciągnęły uwagę amerykańskich i włoskich strategów. Rozbudowywana infrastruktura i sąsiedztwo autostrady A4 mającej wkrótce połączyć wschodnią i zachodnią granicę Polski przyczyniły się do instalacji urządzeń montażowych jak również wdrażania procesów magazynowych w Parku Logistycznym ProLogis na Bielanach Wrocławskich. O lokalizacji wrocławskiej zdecydowała również liczna ilość dostawców komponentów do produkcji z Polski południowej i zza południowej granicy naszego kraju. Dlaczego Schenker? Branża automotive jest jedną z bardziej wymagających. Każde zakłócenie przepływu w ramach łańcucha logistycznego może powodować określone straty w obszarach strefy zaopatrzenia, produkcji czy dystrybucji. Chcąc uniknąć takich zagrożeń producent szukał odpowiedzialnego partnera, spełniającego określone kryteria jakościowe. Akcentowano zarówno jakość jak i cenę kierując się przy wyborze dostawcy usług logistycznych. Kluczowe znaczenie w procesie wyboru miał również globalny zasięg operatora oraz możliwość sterowania przepływem towarów i zarządzanie procesem dostaw. Warunki takie spełniał Schenker należący do Grupy Deutsche Bahn AG, który oferuje globalnie zintegrowane systemy logistyczne pozwalające na maksymalne oszczędności czasu i kosztów logistyki w branży motoryzacyjnej, również w Polsce. Nade wszystko firma ma ponad 20-letnie doświadczenie w zarządzaniu i projektowaniu łańcucha dostaw dla firm motoryzacyjnych. Logistyka w branży motoryzacyjnej jest jedną z ważniejszych specjalizacji operatora, który współpracuje z największymi producentami samochodów, np.: VW, BMW, Ford, Toyota, Mitsubishi, Daimler Chrysler. Schenker realizuje rozwiązania logistyczne dla branży AUTOMOTIVE w zakresie : logistyki zaopatrzenia, logistyki kontraktowej, logistyki gotowych produktów i części zamiennych. Realizuje również montaż podzespołów, które dostarczane są następnie bezpośrednio na linię produkcyjną w odpowiednich do produkcji sekwencjach. Przygotowania Po podjęciu decyzji o współpracy powołano zespół projektowy dedykowanego projektowi w obu firmach. Od tej chwili Intensywnie ruszyła faza przygotowań. Zespoły projektowe uruchomiły regularną serię spotkań mających na celu wyznaczenie zadań, podział obowiązków i synchronizację harmonogramów. Faza przygotowań i planowania odegrała bardzo istotną rolę w powodzeniu projektu. Dokładny opis procesów pozwolił opracować właściwe plany detaliczne oraz wymaganą alokację zasobów. Dodatkowo na tym etapie bardzo zacieśniła się współpraca pomiędzy firmami, która stworzyła klimat partnerskiej atmosfery niezbędnej w realizacji całego projektu. Projekt polegał na organizacji kompleksowej obsługi logistycznej klienta, począwszy od organizacji dostaw komponentów do produkcji skuterów poprzez ich magazynowanie, dostarczanie komponentów na linię produkcyjną, odbiór i dystrybucję wyrobów gotowych aż po zarządzanie częściami zamiennymi. Specyfikę obsługi narzuciły standardy obowiązujące w branży motoryzacyjnej, czyli między innymi obsługa dostaw w ramach systemów JIT, Kanban, JIS, redukcja czasu dostawy, redukcja wąskich gardeł oraz stałe podnoszenie obsługi przy równoczesnym optymalizowaniu poziomu kosztów. Dla obsługi sieci transportowej krajowej oraz międzynarodowej, został wyłoniony dedykowany zespół specjalistów zapewniający obsługę w ramach systemów stosowanych przez Schenker oraz systemu dedykowanego dla klienta. Zespół obsługujący projekt Vectrix składa się z ok.10 osób. W skład ich obowiązków wchodzą zarówno przyjęcia dostaw, zarządzanie magazynem oraz dostarczanie podzespołów ze strefy magazynowej na linię produkcyjną. Nieodzowne dla skuteczności wdrożenia i zarządzania projektem oprócz ugruntowanej metodologii zarządzania projektami było doświadczenie Schenkera w branży, know-how w ramach realizowanych operacji oraz powołanie zespołu ekspertów, wdrażających specjalistyczne rozwiązania dyktowane przez wymogi klienta. Rynki produktu W połowie stycznia 2007r. rozpoczął się montaż pilotowej partii maxi-skuterów. Produkcja seryjna ruszyła miesiąc później. Misją firmy jest produkcja skuterów według idei zero zanieczyszczeń, która dotyczy zarówno charakterystyki produktu finalnego jak i całego procesu produkcyjnego wraz z procesami mu towarzyszącymi. Vectrix – to maxi-skuter z napędem elektrycznym, który osiąga prędkość 100km/h i przyspiesza do 80km/h w niespełna 7 sekund. Zasięg maxi-skutera bez ładowania baterii wynosi aż 110km przy średniej prędkości 40km/h. Symulowany czas pracy w trybie miejskim wynosi 5 godzin. Maxi-skuter kierowany jest przede wszystkim do mieszkańców dużych miast, osób dojeżdżających codziennie w tłocznych ulicach do pracy, do firm obsługujących klientów własnymi flotami pojazdów czyli firm kurierskich zajmujących się dostawą drobnych przesyłek w ramach aglomeracji miejskich, a także poczty itp. Cechy te, jasno wyznaczają docelowy rynek firmy. Skuter jest już dostępny w głównych miastach Europy i Stanów Zjednoczonych, a także w Australii. Sklepy i punkty dealerskie znajdują się w Londynie, Rzymie, Mediolanie, Bolonii, w Madrycie oraz w Newport i w Sydney. W najbliższym czasie przewidziane jest otwarcie salonów sprzedaży we Florencji, w Paryżu, Berlinie, Frankfurcie, Nowym Jorku, Los Angeles, San Francisco i Miami. Łańcuch dostaw "Schenker jest wyłącznym dostawcą usług logistycznych związanych z realizacją dostaw podzespołów od producentów do magazynu, z magazynu na linię produkcyjną i samym magazynowaniem." - mówi Marcin Świerczyński, Business Development Manager Schenker Sp. z o.o. "W przypadku gotowych produktów jesteśmy dostawcą preferowanym, choć Vectrix może również korzystać z dostawców innych firm. Obecnie Schenker odpowiada za dystrybucję gotowych produktów w oparciu o fracht lotniczy i morski do USA. Wykorzystanie możliwości globalnej sieci lądowej dedykowane jest dystrybucji na terenie Europy, głównie Włoch."- dodaje. W obsłudze projektu Vectrix – transporcie podzespołów i finalnego produktu – wykorzystywane są przez operatora wszystkie rodzaje transportu. Komponenty do produkcji skuterów, które produkowane są w Europie, głownie Czechach, Niemczech, transportowane są drogą lądową. Dostawy podzespołów ze Stanów Zjednoczonych czy Chin np. baterie, które stanowią główny element pojazdów elektrycznych, transportowane są drogą lotniczą i morską. Skutery, które często produkowane są pod indywidualne zamówienia, trafiają do Europy, Australii, Stanów Zjednoczonych. "Potoki dostaw w projekcie Vectrix charakteryzuje sezonowość. Produkcja skuterów rozpoczęła się w lutym 2007 od 7 sztuk dziennie, potem stopniowo wzrastała – w marcu – 10 sztuk. Od maja do września jednego dnia produkowanych było już 20-30 sztuk i realizowanych było 6-8 dostaw dziennie, czyli 30-40 tygodniowo." - opowiada Anna Oleksy, Kierownik Rozwoju Logistyki, Schenker Sp. z o.o. "Średnia produkcja zaplanowana na ten rok wynosi 40-60 skuterów dziennie. Przewidujemy, że w najlepszym miesiącu w stosunku do najsłabszego produkcja wahać się będzie między 20 a 60 skuterami dziennie, co proporcjonalnie będzie wpływać na liczbę realizowanych transportów." - dodaje. Magazyn Schenkera dla projektu Vetrix ma powierzchnię 4,5 tys. mkw. Powierzchnia ta wzrastała wraz z rozwojem projektu i liczbą operacji. Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
2010-11-13 | W magazynie

Odchudzanie kosztów, a nie pracowników

Korzystanie z pracowników tymczasowych pozwala zrządzać kosztami personalnymi w projektach.
WIĘCEJ
2010-11-13 | W magazynie

Dobrze skrojona logistyka

Zasada „mniej, żeby więcej” Właściciele firm zaczynają rozumieć, że odpowiednio „skrojony” system transportowy, w znacznym stopniu może ułatwić im działalność na rynku, i w związku z tym stawiają coraz wyższe wymagania producentom rozwiązań logistycznych. Obecnie sprzęt transportowy wysokiej klasy powinien być skonfigurowany zgodnie z jego przyszłym przeznaczeniem, warunkami pracy oraz sposobem wykorzystania. Powód jest prozaiczny - oszczędności. Dzięki specjalistycznemu sprofilowaniu danego wózka, przedsiębiorcy mają pewność, że ich inwestycje w systemy logistyczne nie są marnotrawione. Pozwala to firmie na zakup sprzętu dostosowanego do indywidualnego zapotrzebowania. Każdemu według potrzeb - Dla mojej firmy najważniejsze jest zachowanie niewielkich gabarytów sprzętu z powodu ograniczonej przestrzeni magazynu – mówi Krzysztof Wróblewski, prezes lokalnej hurtowni „Smakosz”, z Ustronia w woj. Śląskim. – Mniejszy, dostosowany do szerokości ścieżek wózek rozwiązałby wiele moich problemów. Niestety standardowe oferty producentów nie przewidywały takich rozwiązań – dodaje. Z pomocą ruszyli producenci sprzętu, którzy postanowili odpowiedzieć na potrzeby przedsiębiorstw, w związku z nietypowymi rozwiązaniami transportowymi. - Obecnie praktycznie w każdym z nowoczesnych wózków jesteśmy w stanie wprowadzić odpowiednie dla danej firmy udoskonalenia – tłumaczy Przemysław Wlazeł, doradca handlowy ds. klientów strategicznych z firmy STILL. – Zmniejszenie konstrukcji umożliwiające zwężenie ścieżek nawet o 25 cm, czy adaptacja jej do wysokości progów oraz układu magazynu nie jest już niczym niezwykłym, choćby w wózkach wysokiego składu typu MX-X – dodaje. Do potrzeb firmy dostosować można nawet układ pedałów i kierownicy, czy maksymalny udźwig wózka- wszystko po to, by to sprzęt dostosowywał się do systemu pracy, a nie odwrotnie. Nie tylko oszczędność Wyzwanie pojawia się jednak w chwili, gdy wyspecjalizowanych rozwiązań potrzebuje firma z branży bardziej wymagającej, gdzie profilowanie sprzętu to nie tylko kwestia oszczędności. Poszukiwania specjalistów mają miejsce nie tylko na rynku pracy – specjalizacja niezbędna jest także na poziomie zaplecza sprzętowego. Dlatego też przedsiębiorcy z wymagających tego sektorów gospodarki chcą, by sprzęt wykorzystywany przez ich firmy był przygotowywany w szczególny, wynikający ze specyfiki ich pracy, sposób. Rozwiązań pojawia się multum, w zależności od branży. Firmy wykorzystujące w swojej pracy chłodnie mogą liczyć na wózki przystosowane do nawet 45 stopniowych skoków temperatury, branża metalurgiczna otrzymuje sprzęt wyjątkowo wytrzymały, z dodatkowymi zabezpieczeniami przed uszkodzeniami mechanicznymi, a gastronomia wózki umożliwiające transport towaru po nierównych nawierzchniach oraz pod górę - sprzęt wyspecjalizowany i stworzony ściśle do wykonywania swoich obowiązków. Rzecz do niedawna niespotykana i niezwykła. Rynek logistycznie dostosowany Czas uniwersalnych rozwiązań minął. Efektywne wykorzystanie sprzętu, dostosowanego do konkretnych potrzeb nabrało decydującego znaczenia przy prowadzeniu przedsiębiorstwa. Dzięki specjalizacji systemów logistycznych firma nie marnotrawi środków, realizując jednocześnie wszystkie wymogi, wynikające ze specyfiki danej branży. I dostaje dokładnie to, otrzebuje. Możliwe modyfikacje w wózku MX-X: maksymalny udźwig- od 500 kg, rosnący w krokach o 100 kg aż do 1250kg (widły teleskopowe) i 1500kg (widły obrotowo- przesuwne). Zalety: możliwość zwężenia korytarzy aż o 25cm (większa powierzchnia składowania), zasięg podnoszenia (do ok. 15m), funkcjonalność niezależnie od układu i szerokości korytarzy (2 procesory), bezpośredni dostęp do regału z obydwu stron. MX-X w liczbach: do 30 % więcej wydajności przeładunkowej do 40 % mniej kosztów zużycia energii do 20 % krótszy czas konserwacji do 20 % niższe koszty serwisowe Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
2010-11-12 | W magazynie

Zaawansowana logistyka

Rozpoczynająca się właśnie trzecia faza programu obejmie swoim zasięgiem 75 azjatyckich dostawców dóbr konsumpcyjnych. Dołączą oni do 100 wytwórców z Hong Kongu, Chin i Wietnamu, którzy uczestniczyli już w poprzednich fazach projektu „Tag It Easy” (Łatwego Etykietowania). Program jest częścią inicjatywy ALA (Advanced Logistics Asia; ang. Zaawansowana Logistyka Azji), którą METRO Group uruchomiło w 2006 r. Jej celem jest poprawa obsługi procesu logistycznego wśród azjatyckich dostawców koncernu poprzez wdrożenie technologii RFID do znakowania towarów. Idea programu została stworzona w ścisłej współpracy z Checkpoint Systems, strategicznym partnerem METRO Group w przedsięwzięciu Future Store Initiative, w ramach którego kontrahentom koncernu oferowane jest wsparcie merytoryczne i techniczne w zakresie użytkowania technologii RFID. W programie „Tag It Easy” Checkpoint Systems jest jedynym dostawcą etykiet RFID oraz rozwiązań związanych z ich obsługą. Dostawcy zamawiają etykiety za pośrednictwem globalnego portalu Metro Link, służącego do komunikacji pomiędzy koncernem a jego dostawcami. Etykiety RFID dostarczane przez Checkpoint Systems zawierają informację o numerze seryjnym przesyłki (Serial Shipping Container Code, SSCC), który jest odczytywany w kilku punktach łańcucha dostaw między krajem dostawcy a Niemcami. METRO Group otrzymuje w tym czasie odpowiednie powiadomienia wraz z dokładnym wykazem zawartości ładunku (EDI), z kolei dostawcy otrzymują potwierdzenie odbioru nadanej przesyłki, gdy ta dotrze już do centrum dystrybucyjnego w Niemczech. – Od rozpoczęcia programu, obserwujemy zasadniczą poprawę szybkości obsługi przesyłek dostarczanych do magazynów i sklepów – mówi dr Gerd Wolfram, szef Biura Informatyki METRO Group. – Jesteśmy również bardzo zadowoleni ze wskaźników odczytu informacji z inteligentnych etykiet zawierających Elektroniczny Kod Produktu. Teraz, gdy ręczne zliczanie towaru nie jest konieczne, przesyłki są dostarczane do poszczególnych sklepów o wiele szybciej. Zastosowanie technologii RFID usprawnia przepływ informacji w całym łańcuchu dostaw koncernu, optymalizując tym samym przebieg procesów logistycznych. Umożliwia ona śledzenie towaru oraz błyskawiczną kontrolę zawartości przewożonego ładunku i ostatecznie przyczynia się do zwiększenia komfortu zakupów dokonywanych przez konsumentów, dzięki niemal całkowitemu wyeliminowaniu sytuacji braku produktów na półkach sklepowych. Dostawcy zaś ograniczają swoje koszty i zyskują czas, tracony wcześniej na ręczne liczenie i sprawdzanie zawartości przesyłek. Kolejną korzyścią są bezpieczne potwierdzenia wysyłki ‑ odbioru oraz precyzyjne dane dotyczące przewozu towarów. Dzięki RFID stają się oni również znacznie bardziej wiarygodnymi partnerami dla pozostałych klientów, co jest bardzo ważne na niezwykle konkurencyjnym rynku dóbr konsumenckich. METRO Group za ostateczny cel obrało zwiększenie zarówno skuteczności, jak i wydajności zarządzania łańcuchem dostaw. Aby go osiągnąć, firma musi maksymalizować przejrzystość przepływu towaru i informacji w całym łańcuchu dostaw. Ten projekt daje możliwość jej osiągnięcia. – Jestem pod wrażeniem tego, jak METRO Group utrzymuje pozycję rynkowego lidera w zakresie wykorzystania technologii RFID w globalnym łańcuchu dostaw – komentuje Rob van der Merwe, Prezydent i CEO Checkpoint Systems. – Sukces programu „Tag It Easy” w wielu krajach pokazuje dużą skuteczność i korzyści z jej zastosowania na szeroką skalę. Zdaniem dr Gerda Wolframa partnerstwo z Checkpoint Systems jest kluczowe z punktu widzenia wdrożenia RFID do łańcucha dostaw. – Lokalne wsparcie i szkolenia, jakich Checkpoint dostarcza naszym azjatyckim dostawcom w połączeniu z globalną usługą Check-Net, dającą możliwość zamówienia druku etykiet zabezpieczających i ich dostawy do producenta, pozwalają znacząco przyspieszyć wprowadzenie nowych technologii do procesu logistycznego w regionie Azji Wschodniej – uważa. Dlatego też azjatyccy dostawcy nie muszą się martwić o technologię czy duże nakłady na inwestycje. Co więcej, zastosowanie międzynarodowych standardów, takich jak np. etykiety w systemie EPC Global Gen 2, buduje bazę dla efektywnego kosztowo wprowadzenia technologii RFID na skalę światową. Wprowadzenie rozwiązań pozwalających kontrolować stan ładunku na każdym z etapów procesu logistycznego w ramach projektu „Tag It Easy” tworzy infrastrukturę, która umożliwia monitorowanie coraz większej ilości coraz bardziej zróżnicowanych produktów, co jest podstawą optymalizacji łańcucha dostaw. Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
Strona 120 z 120
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów